Autor: Bogna Ziembicka
Tytuł: Tylko dzięki miłości
Cykl: Droga do Różan. Część III
Wydawnictwo: Otwarte
Stron: 400
Rok wydania: 2014
ISBN: 978-83-7515-180-0
Moja ocena: 4,5/6
Sens życia? Babcia ma rację – to życie samo. Te niekończące
się zmierzchy, zapach akacji i jaśminu, granie żab, wieczorna zorza, kłusowanie
na Gangesie między kopami świeżego siana i jedzenie poziomek ze śmietaną.” S.228
Bogna Ziembicka urodziła się i całe życie mieszka w
Krakowie. Jest autorką poczytnego cyklu Droga do Różan. W skład cyklu wchodzą
cztery powieści: Droga do Różan, Wiosna w Różanach, Tylko dzięki miłości i Bądź
przy mnie.
Dwie pierwsze części czytałam już dawno temu bo w 2012 roku.
Teraz udało mi się przeczytać część trzecią „Tylko dzięki miłości”. Kolejna
część też już czeka na stosiku.
Pamiętam, że pierwsze dwie części bardzo mi się podobały,
dlatego z przyjemnością sięgnęłam po kolejną część cyklu. Książka napisana jest
w całkiem inny sposób. Są to fragmenty pamiętników dwójki bohaterów powieści
Zuzanny Hulewicz i Joachima pochodzącego z Niemiec.
Akcja powieści dzieje się w okresie od lipca 1935 do sierpnia
1945.
Szesnastoletnia Zuzanna Hulewicz straciła rodziców i siostrę
w wypadku samochodowym. Dziewczyną opiekuje się babcia Jadwiga. Mieszkają w
Krakowie, ale każdą wolną chwilę spędzają w ukochanych Różanach. Tam mieszka
Piotr ze swoją żoną Hanką i synem Stasiem. Zuzia uwielbia jeździć do tej
wspaniałej posiadłości. Tam może jeździć konno na swoim rumaku Gangesie i być
blisko Piotra, w którym się podkochuje od najmłodszych lat.
Babcia Jadwiga ma pochodzenie niemieckie. Losy rodziny są
bardzo zawiłe. Kobiety z tej rodziny jakoś zawsze zakochiwały się w Polakach.
„[…] Hedwig, z domu hrabianka zu Lobenstein Lauda, zakochała
się z wzajemnością w ponad dwadzieścia lat od niej starszym profesorze i
wziętym berlińskim lekarzu – Polaku. Rodzina zgodziła się na to małżeństwo dopiero
wtedy, gdy Hedwig oznajmiła, że i tak wyjdzie za niego za mąż, nawet bez
błogosławieństwa rodziców. […] Gorycz mezaliansu i „wynarodowienia” nieco
osłodził majątek pana młodego, którego ojciec był fabrykantem i gdzieś w
Prowincji Poznańskiej produkował maszyny rolnicze.
Żyli razem
szczęśliwie, lecz krótko, gdyż profesor von Chojnovski umarł kilka miesięcy po
osiemnastych urodzinach swojej jedynej córki.” s.12
Mama Zuzulki była śpiewaczką „i tak jak Hedwig dla Polaka
zrezygnowała z rodzinnej willi przy Friedrichstrasse, tak jej córka porzuciła
scenę dla innego polskiego lekarza – Kazimierza Hulewicza. Kobiety są zdolne do
wielkich poświęceń.” s.12
Zuzanna to bardzo sympatyczna nastolatka. Jest bardzo
oczytana i mądra. Bardzo dużo podróżuje. Babcia zabiera ją w różne ciekawe
miejsca. Możemy przeczytać o ich wyprawach do Rzymu, wycieczce po Afryce i
uczestniczeniu w Letniej Olimpiadzie w Berlinie. Dziewczyna często chodzi do
kina, teatru czy do opery. Pięknie śpiewa i ma zdolności językowe.
Ma wspaniałą przyjaciółkę Wierę – żydówkę.
Życie uczuciowe dziewczyny jest bardzo ustabilizowane, kocha
się w Piotrze i choć wie, że on jest żonaty i nie zwróci na nią uwagi, każdy
najmniejszy gest z jego strony w jej kierunku, wywołuję lawinę motylków w
brzuchu. Bo „Gdy człowiek się zakocha, inni mężczyźni, choćby najwspanialsi,
nic nie znaczą” s. 240
Joachim jest Niemcem starszym od Zuzulki. To brat dawnej
koleżanki bohaterki ze szkoły w Penzance. Aktualnie pracuje w Tanganice,
zarządzając faktorią. Zakochuje się w Zuzannie od pierwszego wejrzenia,
wejrzenia na wspólną fotografię swojej siostry i Z. O Zuzannie pisze w swoim
pamiętniku „Ona ma dar czerpania przyjemności z każdej chwili. Wiele bym dał,
żeby mi pozwoliła umilać sobie życie.” s.201
Czy w tym trudnym politycznie okresie uda się przekonać
Joachimowi Zuzannę do siebie? Czy jednak nasza bohaterka będzie potrafiła
zapomnieć o ukochanym Piotrze? Jak potoczą się losy naszych bohaterów?
O wszystkim przeczytacie w książce Bogny Ziembickiej „Tylko dzięki
miłości”.
Powieść czyta się bardzo fajnie. To dopracowana pod każdym
względem książka. Autorka pozwala nam poznać świat widziany oczami bohaterów w
momencie kiedy tak naprawdę stają się wrogami, kiedy muszą stanąć po dwóch stronach
barykady.
A przecież to młodzi ludzie, którzy chcą normalnie żyć.
Bardzo podobało mi się, że pani Bogna wplotła między tekst
fragmenty wycinków gazet z tamtych lat, afisze przedstawień teatralnych i
plakaty filmowe. Ciekawie się je czytało. Do tego szczegółowe opisy odwiedzanych
miejsc, dużo ciekawostek o życiu w Afryce - dla mnie przyrodnika z zamiłowania –
encyklopedia nowych informacji.
Książkę urozmaicają też przepisy kulinarne. Możemy poznać m.in.
przepisy na tradycyjne żydowskie potrawy, potrawy przygotowywane na święta czy
tradycyjny tort krakowski. Chyba kiedyś coś wypróbuję.
Bardzo podobała mi się główna bohaterka. Trochę zwariowana,
odważna, potrafiąca opiekować się bezinteresownie drugim człowiekiem. Joachima
traktuje raczej bardziej jako przyjaciela, osobę z którą może porozmawiać, a
raczej popisać listy, na wiele ciekawych tematów.
Naszym bohaterom przyszło żyć w bardzo trudnym okresie. Oboje
wiele przeżyli by uratować siebie i swoich bliskich. Nie raz autorka opisuje
nam okrucieństwa wojny nie tylko w Europie, ale również w Afryce.
„Świat jest taki, jakim go tworzymy.” S. 308
Muszę przyznać, że forma pamiętników nie bardzo mi
odpowiadała. Chyba jednak wolę normalną opowieść o wydarzeniach i bohaterach,
których dotyczy książka. Może dla tego bardzo powoli czytało mi się pierwszą
część książki. Ale gdy sięgnięcie po tę powieść, nie odkładajcie jej po
pierwszych stronach, potem będzie już znacznie lepiej.
Polecam Wam powieść, myślę, że wiele osób się nią zachwyci.
Nie ma konieczności by znać poprzednie części cyklu, można ją śmiało przeczytać
samodzielnie.
„Życie jest wiecznie, zmienia tylko formę” s.10
Książka przeczytana w ramach wyzwań:
Wcześniejsze recenzje tego cyklu:
http://ogrodksiazekmad.blogspot.com/2012/08/wiosna-w-rozanach-bogna-ziembicka.html
http://ogrodksiazekmad.blogspot.com/2012/05/droga-do-rozan-bogna-ziembicka.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz