piątek, 23 marca 2012

Co Twoje oczy mówią o zdrowiu. Irydologia w praktyce


Autor: Dr Bernard Jensen, Dr Donald V. Bodeen
Tytuł: Co Twoje oczy mówią o zdrowiu. Irydologia w praktyce.
Tłumaczenie: Karolina Bochenek
ISBN: 978-83-7377-501-5
Wydawnictwo: Studio Astropsychologii
Rok wydania: 2011
Stron: 241
Moja ocena: 5/6

„Każdy romantyk zwraca uwagę na kolor oczu lub zmysłowy urok źrenic, rozszerzonych na znak akceptacji miłosnych zalotów. Wszyscy wiemy, jak wyglądają rozgniewane i smutne oczy, jak wygląda błądzący wzrok oraz oczy przepełnione strachem lub łzami. […] Oczy są najbardziej wymowną częścią ciała.” s. 33-34

Jedną z ciekawszych książek o zdrowiu, które ostatnio udało mi się przeczytać jest pozycja „co Twoje oczy mówią o zdrowiu. Irydologia w praktyce.” Irydologia jest nauką o tęczówce, a zwłaszcza jej kolorze, znakach oraz zmianach związanych z chorobą. Poprzez badanie tęczówki można uzyskać wiele informacji na temat zdrowia i samopoczucia. Odczytujemy informacje na temat prawidłowości w funkcjonowaniu całego naszego organizmu. Jest to proces szybki, bezbolesny i jak zapewniają autorzy niedrogi. Za ojców irydologii uznaje się dwóch europejczyków, którzy w XIX w. na nowo odkryli ideę analizy tęczówki oka. Pierwszym z nich jest Ignatz von Peczely, drugim Nils Liljequista. Oboje stworzyli praktycznie identyczne, podstawowe mapy irydologiczne, mimo iż o swoim istnieniu nic nie wiedzieli. Autorzy w swojej książce przedstawiają historię tej nauki, oraz wybitne osoby zajmujące się tą dziedziną.
Mapy irydologiczne ukazują nam obszary tęczówki odpowiadające różnym częścią ciała. Ważne na co warto zwrócić uwagę to fakt, że nasza prawa i lewa tęczówka nie jest identyczna.
Analiza tęczówki pozwala nam na określenie chorób na jakie w danym momencie chorujemy. Musimy pamiętać o tym, że zła praca jednego z organów wpływa niekorzystnie na cały organizm. Czasami nie odczuwamy jeszcze żadnych dolegliwości, a już następują w naszym organizmie zmiany chorobowe. Na stan naszego zdrowia wpływa również tryb życia jaki prowadzimy. Nieodpowiednia dieta, jedzenie w pośpiechu, nerwowa praca i brak ruchu to tylko niektóre przyczyny chorób cywilizacyjnych XXI wieku. Jednak wystarczy tylko trochę zmienić swoje życie, a już następuję korzystna reakcja organizmu. Niestety fajnie się pisze, ale rzeczywistość jest inna i czasami te zmiany trudne do osiągnięcia.
Co nam dolega? Możemy sprawdzić sami po lekturze tej książki. Autorzy szczegółowo analizują mapę naszego oka. Omawiają te szczegóły na które musimy zwrócić uwagę dokonując takiego badania. Do książki dołączone są mapy irydologiczne naszych oczu. Dwie do badania samego siebie, patrząc w lustro, drugi komplet do badania innej osoby. Osobiście potraktowałabym to badanie jako zabawę. Aby być specjalistą w tej dziedzinie potrzeba praktyki. Jednak od czegoś trzeba zacząć – prawda? Pamiętajcie jednak, żeby nie traktować tej metody jako wyroczni. Jest to jedynie drogowskaz, wskazówka na co trzeba zwrócić uwagę analizując swój stan zdrowia. Diagnozę zawsze musi postawić lekarz. Podobnie jest w postępowaniu z osobami badanymi. Możemy im tylko sugerować, ale nie wystawiać ostatecznej diagnozy. Niedoświadczony irydolog może swoją diagnozą wyrządzić więcej krzywdy niż pożytku.
„Spoglądając w oczy, irydolog nie doszukuje się chorób, lecz traktuje tęczówki jako pewien specyficzny rodzaj ekranu – powierzchnię, na której można zaobserwować integralność tkanek poszczególnych części ciała. Informacje na temat stanu tych tkanek poszczególnych części ciała. Informacje na temat stanu tych tkanek docierają do mózgu poprzez szlaki neuronowe rdzenia kręgowego, a następnie do oka, gdzie zostają „wyświetlone” na „ekranie” tęczówki. Dzięki temu mechanizmowi w tęczówce zawarte są informacje na temat funkcjonowania oraz wrodzonego charakteru strukturalnego całego organizmu. Tęczówka przekazuje irydologowi dane na temat nagromadzenia toksyn oraz niedoboru składników odżywczych w tkankach.” s.84
Aby zrozumieć informacje zawarte w tęczówce trzeba zapoznać się z podstawowymi terminami stosowanymi w tej dziedzinie oraz poznać jej główne założenia. Jednak nie wszystko da się z oka odczytać. Nie dowiemy się jakie mamy ciśnienie krwi, jaki poziom cukru we krwi, jakie przyjmujemy leki, czy jaką operacje chirurgiczną przeszliśmy.
Dobre zdrowie wymaga prawidłowej aktywności każdego narządu. Najlepszą metodą leczenia jest sztuka i nauka dietetyki. Zdrowe odżywianie i dietetyka nie dotyczą tylko jedzenia i picia. Znaczenie mają dla nas również przyjaciele, muzyka czy kolory. Na stan naszego zdrowia wpływ mają również nasze myśli – zwłaszcza te negatywne. W książce znajdziecie wiele rad związanych ze zdrowym stylem życia. Warto po nie sięgnąć i chociaż niektóre zastosować.
To było moje pierwsze spotkanie z tą dziedziną nauki. Wcześniej tylko słyszałam o czytaniu ze źrenicy. Wprawdzie nie zostałam ekspertem po lekturze tej książki, ale zdobyłam nową wiedzę na temat źrenicy oka i dbania o zdrowie. Książkę czyta się bardzo fajnie, język nie jest skomplikowany, ani nie został przesycony terminologią medyczną. Polecam osobą zainteresowanym. 

Za książkę dziękuję wydawnictwu i portalowi Sztukater

Problemy z seksualnością - ks. Marek Dziewiecki


Autor: ks. Marek Dziewiecki
Tytuł: Problemy z seksualnością
ISBN: 978-83-7482-391-3
Wydawnictwo: eSPe
Rok wydania: 2011
Stron: 301
Moja ocena: 4/6

„Współżycie seksualne oddala od ślubu, gdyż uczy filozofii życia, która jest niezgodna z miłością i która polega na tym, że ona i on robią to, co spontaniczne i przyjemne, a nie to co mądre i zgodne z zasadami Ewangelii. […] Namiętność nie uzdatnia do miłości i małżeństwa. Namiętność wciąga! Prowokuje do zachowań, które prowadzą do krzywd, uzależnień i zdrad małżeńskich. Przyjemność szybko przemija i pozostawia niepokój. Domaga się nowej dawki przyjemności. W konsekwencji coraz bardziej wyłącza myślenie i uzależnia.” s. 194-195

Ksiądz Marek Dziewiecki jest duszpasterzem diecezji radomskiej. Urodził się 3 lipca 1954 roku w Radomiu. Od 1988 wykładowca psychologii i pedagogiki w Seminarium Duchownym w Radomiu. Obecnie jest także wykładowcą w Radomskim Instytucie Teologicznym, na Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie a także w Podyplomowym Studium Profilaktyki Uzależnień Uniwersytetu Łódzkiego. Publikuje książki i artykuły m.in. na temat psychologii zdrowia, profilaktyki i terapii uzależnień a także z zakresu komunikacji międzyludzkiej. Jego publikacje dotyczą również zagadnień pedagogicznych: kształtowania dojrzałej postawy wobec poszczególnych sfer ludzkiej rzeczywistości, wychowania seksualnego, formacji sumienia i dojrzałej religijności oraz sposobów udzielania odpowiedzialnej pomocy wychowawczej.
W swojej książce „Problemy z seksualnością” ksiądz stara się odpowiedzieć na wiele dylematów jakie przeżywają młodzi chrześcijanie związanych ze współżyciem przed ślubem, homoseksualizmem, antykoncepcją i aborcją.
W dzisiejszych czasach wiele młodych osób rozpoczyna wcześnie współżycie seksualne. Bardzo często zdarza się, że po otrzymaniu „dowodu miłości” osoba staje się już dla nich nieatrakcyjna i związek rozpada się pozostawiając żal i niesmak. Niedojrzałe zachowania seksualne często prowadzą do przemocy, rozpadu związków, niechcianych ciąży czy chorób wenerycznych. Zdarza się, że prowadzą do przestępstw a czasami do uzależnień. Wówczas zachowania seksualne traktowane są jako sposób odreagowania na problemy dnia codziennego, napięć. To seksie osoba uzależniona będzie szukała pocieszenia, co w rzeczywistości nie prowadzi do rozwiązania problemu. Jednak nie brakuje wśród młodzieży prawdziwych chrześcijan, którzy uświadamiają sobie fakt, że jedynie w małżeństwie współżycie seksualne jest czymś dojrzałym i odpowiedzialnym. Wynika to nie tylko z zasad moralnych czy religijnych, ale także z norm, które określają zdrowie psychiczne. Ze wszystkich zachowań, do jakich zdolny jest człowiek, współżycie seksualne jest zachowaniem najbardziej intymnym i powodującym najbardziej poważne i długotrwałe konsekwencje. Właśnie dlatego jest ono zachowaniem odpowiedzialnym jedynie w kontekście tej najbardziej niezwykłej i nieodwołalnej miłości, jaką jest miłość wierna, wyłączna i płodna, czyli miłość małżeńska. Tylko w ramach dojrzałego i trwałego małżeństwa tworzą się optymalne warunki do szczęśliwego rodzicielstwa i odpowiedzialnego wychowania dzieci.
Książka jest wspaniałą pomocą dla młodych ludzi, którzy bombardowani modą na wczesne rozpoczynanie życia seksualnego, namawiani przez serialowych bohaterów i kolegów z klasy czy podwórka szukają odpowiedzi na pytanie czy to już odpowiedni moment, aby rozpocząć współżycie seksualne. „Wielu ludzi jest przekonana o tym, że współżycie seksualne przed ślubem czy poza małżeństwem, pociąga dlatego, że jest zakazane i że jest grzechem tylko z tego powodu, iż sprzeciwia się normom moralnym. To patrzenie naiwne i magiczne.
Przeżywanie namiętności pociąga dlatego, że na początku jest przyjemnie i że nie stawia żadnych wymagań. Wystarczy poddać się namiętności, pożądaniu, popędowi, szałowi zmysłów” s. 196
Niestety często naszemu chwilowemu zauroczeniu towarzyszą bolesne skutki. „Bóg nie chce, by ktokolwiek z ludzi krzywdził samego siebie, czy drugiego człowieka.”
Jeżeli koncentrujemy się tylko i wyłącznie na atrakcyjności fizycznej drugiej osoby, szukamy zaspokojenia popędów za wszelką cenę to podążamy drogą egoizmu, a nie drogą miłości i wierności małżeńskiej.
„Jednak możemy rozpocząć walkę o odzyskanie czystości i wolności! Czystość, miłość i radość spokojnego sumienia to skarby, za które warto zapłacić każdą cenę! Bóg Wam pomoże!”
W książce znajdziecie odpowiedzi na wiele nurtujących pytań. Jaki jest sens abstynencji przedmałżeńskiej i czystości? Co jest istotą miłości? Jakie jest stanowisko Kościoła na temat antykoncepcji, wspólnego mieszkania przed ślubem, homoseksualizmu, masturbacji i uzależnień seksualnych. Autor wspaniale przedstawia nam stanowisko Kościoła w wielu kwestiach i przekłada je na język świecki.
Odpowiedzi na te pytania udzielone są w sposób prosty i zrozumiały. Ksiądz Marek nie głosi tutaj kazań, nie moralizuje, nie potępia. Nie jest to żadna książka typowo teologiczna. Książkę czyta się bardzo dobrze. Autor w swojej publikacji wykorzystał listy pisane do niego przez młodych ludzi. Stanowią one początek każdego z rozdziałów, w którym rozpatrywana jest szczegółowo odpowiedź na zawarte w liście pytania. Autor skupia się na zachowaniach, słowach używanych wobec siebie, przemyśleniach. W ten sposób pomaga autorowi listu, ale i również innym ludziom o podobnych dylematach.
Polecam ją wszystkim młodym ludziom, którzy stoją na progu rozpoczęcia życia seksualnego, a także ich rodzicom, by wiedzieli jak rozmawiać ze swoimi dziećmi, gdy zwrócą się do nich z podobnymi pytaniami. To wspaniały przewodnik do odkrywania dojrzałej miłości.

Za książkę dziękuję wydawnictwu i portalowi Sztukater.

Wiosna

Witam wszystkich po długiej przerwie spowodowanej chorobą. Wiosna zawitała do mojego ogródka, słoneczko optymistycznie nastawia do życia. Pozwoliło mi to podjąć wiele decyzji. Jednak nie zrezygnowałam z prowadzenie tego bloga. Będę pisać dalej, ale może już troszeczkę rzadziej. Muszę zająć się dziećmi, domem i podjąć decyzje co do dalszego mojego życia. Konieczne będą tutaj pewne uregulowania prawne i bardzo trudne w związku z tym postanowienia. Trzymajcie kciuki !

niedziela, 4 marca 2012

Zapowiedzi książkowe - patronat Sztukatera




Żyjąc marzeniami można wypięknieć, nabrać majestatu i wspaniałości”

Książka „O kurze, która opuściła podwórze” to opowieść o kurze, która realizuje swoje wielkie pragnienie.

Ipsak - bohaterka książki - kura mieszkająca w kurniku, której zadaniem było znoszenie podbieranych codziennie jaj, chce choć raz wysiedzieć jajo i zobaczyć narodziny pisklęcia. Wyglądając na zewnątrz z klatki umieszczonej w kurniku, marzy o tym, by żyć jak kura mieszkająca z kogutem na podwórzu i jak ona wychowywać tam pisklęta. Ale spełnienie tego marzenia nie jest możliwe.

Pewnego dnia mocno osłabiona Ipsak zostaje wyrzucona z kurnika, jako bezużyteczna nienioska i wywieziona do dołu na martwe kury. Udaje się jej wydostać z wykopu i dzięki pomocy kaczora – samotnika należącego do gatunku kaczek krzyżówek - umknąć przed polującą na nią łasicą. Powraca na podwórze, jednak tylko po to, żeby je znowu za chwilę opuścić. Podwórzowa rodzina nie chce mieć z nią nic wspólnego.

Żyjąc na polu, Ipsak musi głodować, cierpieć samotność i wytrzymywać odrzucenie ze strony innych oraz ryzykować życie w obliczu zagrożenia łasicy. Wysiaduje nienależące do niej, kacze jajo, i wychowuje kacze pisklę, które dorasta i opuszcza ją, odlatując ze stadem dzikich kaczek. Ostatecznie, stara, wychudzona, pozbawiona piór Ipsak zostaje złapana i zjedzona przez śledzącą ją od bardzo dawna łasicę.

Tuż przed śmiercią Ipsak mówi:

Miałam jedno pragnienie. Wysiedzieć jajo i zobaczyć narodziny pisklęcia! Spełniło się. Żyłam intensywnie, ale bardzo szczęśliwie. To dzięki marzeniu dożyłam dzisiaj”.

„O kurze, która opuściła podwórze” nie jest po prostu historią ekscentrycznej kury wychowującej kacze pisklę. To książka pełna miłości i nadziei; opowieść o wolności i marzeniach, stawiająca pytania o to, kim jesteśmy, jaki jest cel naszego życia, wypełniona refleksjami. W książce mamy trzy rodzaje kur. Kury w kurniku, kury na podwórzu i Ipsak. Na świecie jest wiele stylów życia. Książka rodzi w czytelniku przemyślenia: Jak żyję? Jak chciałbym żyć? Jakie mam pragnienia? Czy mogę je spełniać? Czytelnik zaczyna myśleć o człowieku, co żyje jak kura w kurniku, o człowieku, co żyje jak kura na podwórzu, o człowieku, co żyje jak Ipsak…


Premiera książki 14 lutego.



Korea Szerokopasmowa
...Aby rozwikłać zagadkę tej dysproporcji, obejrzałem po raz kolejny słynną Defiladę Andrzeja Fidyka, nadal chętnie powtarzaną w polskiej telewizji i uważaną za perełkę dokumentalistyki. Film powstał wiosną 1988 roku, kiedy w Pjongjangu odbywała się wielka defilada z okazji 40-lecia założenia Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Widowisko pomyślane zostało jako komunistyczna odpowiedź na Igrzyska Olimpijskie na Południu... ...Przez 20 lat jedyny model rozwojowy, z jakiego chciała korzystać Polska, odnajdywano w Unii Europejskiej. Szukano go tam niewątpliwie słusznie, ale świat – szczególnie teraz, gdy już na dobre wkroczyliśmy w wiek XXI – nie kończy się na Starym Kontynencie, ani na Nowym Świecie. W chwili, gdy trzęsie się w posadach ład wypracowany po II wojnie światowej i po Jesieni Ludów, a do roli największej gospodarki świata aspirują Chiny, czas najwyższy odłożyć Defiladę na półkę i przestać epatować przeszłością. Czas przyjrzeć się uważniej blaskom i cieniom dalekowschodniej modernizacji. Czas wkroczyć w Koreę Szerokopasmową”.




Punkt wyjścia
Dawid Kain

Seria: ja gorę
Format: 124x194, oprawa miękka,
Premiera: 24.02. 2012
ISBN: 978-83-62465-18-7
Cena det.: 30 zł

Zaskakujący horror metafizyczny!



Punkt wyjścia to historia trzech mężczyzn, których losy zbiegły się w pewnej białej chacie – tajemniczym miejscu, gdzie nawet najcięższe choroby zmieniane są w literaturę. To mroczna opowieść o neurotycznym pisarzu Damianie, żyjącym na krawędzi Rafale i bezimiennym uzdrowicielu, który jest w stanie wyleczyć każdą dolegliwość z taką samą łatwością, z jaką zaraża ludzi strachem i odbiera im duszę.

Podejrzane kluby nocne, w których główną atrakcję stanowią tortury, ukryte w leśnych gęstwinach pradawne sekrety, szokująca terapia sztuką i słowa potrafiące zainfekować szaleństwem…

Dawid Kain -- powieściopisarz, poeta i eseista. Jest autorem powieści Prawy, lewy, złamany oraz współautorem antologii Piknik w piekle i Horrorarium. Publikuje też na łamach takich pism, jak „Fraza” i „Magazyn Fantastyczny”.



21 Duchowych lekcji, jak utrzymać idealną wagę na zawsze


Ta książka to duchowe szkolenie składające się z dwudziestu jeden lekcji. Jest zupełnie niezależna od innych rzeczy, które możesz robić w ramach odchudzania się czy ćwiczeń. Mówi o utrzymaniu kwestii wagi w polu świadomości.
Może w przeszłości podejmowałaś ogromne wysiłki w celu schudnięcia, próbując wszystkiego, od drakońskich diet po forsujące ćwiczenia - jednak dziwnym trafem nigdy nie udawało ci się uzyskać trwałych efektów. Mimo że na jakiś czas modyfikowałaś swoje zachowanie, jeszcze nie doświadczyłaś zmian na wystarczająco głębokim poziomie, by naprawdę rozwiązać problem.

Sama możesz być w stanie przekształcić myślenie świadome, ale bez pomocy nie uda ci się zmienić podświadomości. A jeśli twój podświadomy umysł nie jest zaangażowany w wysiłki związane z chudnięciem, znajdzie sposób na przywrócenie nadwagi, cokolwiek byś robiła. Sama dusza jest w stanie pozytywnie i trwale przeprogramować zarówno umysł świadomy, jak i podświadomy. Kompleksowe uzdrawianie każdej przypadłości - a taką przypadłością może być też kompulsywne objadanie się - obejmuje wykorzystanie sił zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Ten kurs to zestaw lekcji, które pomogą połączyć twój sposób myślenia z duchowymi zasadami, aby cię wyzwolić.
Zasady rządzące tymi lekcjami nie są trudne, ale prawdopodobnie odmienne od sposobu, w jaki zazwyczaj myślisz. Oto one:
1. Twoje ciało jest zupełnie neutralne. Niczego nie wywołuje, w całości jest skutkiem, a nie przyczyną.
2. Ani zła dieta, ani brak ćwiczeń nie są przyczyną twojej nadwagi. Przyczyną jest umysł, ciało jest skutkiem. Przyczyna twojej nadwagi tkwi w twoim umyśle. 3. Przyczyną twojej nadwagi jest lęk, który jest miejscem w twoim umyśle, gdzie została zablokowana miłość.
4. Lęk wyraża się przez podświadome pragnienia, które z kolei przejawiają się jako nadmierne i/albo złe nawyki żywieniowe i/albo niechęć do ćwiczeń fizycznych. Końcowy efekt tego -czyli nadwaga - zostanie trwale i gruntownie uzdrowiony tylko wtedy, gdy wykorzeniony zostanie lęk.


O napisaniu niniejszej książki po raz pierwszy pomyślałam w roku 1991. Pracowałam wtedy w szpitalu psychiatrycznym dla kobiet, w którym przebywały głównie ofiary molestowania seksualnego. Prawie każda pacjentka musiała radzić sobie z poważnymi problemami emocjonalnymi: stresem, rozpaczą, depresją, gniewem i niezadowoleniem z pracy, małżeństwa czy życia. Wszystkie kobiety pytały mnie: „Czy moje życie już zawsze będzie tak wyglądać?". Bardzo często jedzenie było dla nich pocieszeniem, zapewniało im psychiczne bezpieczeństwo lub też pełniło rolę kary, którą kobiety same na siebie nakładały. Wiele z nich było przekonanych, że jeśli zgubią choć kilka kilogramów, ból minie. Okazało się jednak, że gdy pozbyły się bólu, problem nadwagi także odszedł w niepamięć. Na początku mojej pracy w roli psychoterapeutki zajmującej się zaburzeniami odżywiania dość naiwnie postrzegałam kwestię patologicznych rodzin. Nigdy w życiu nie byłam molestowana, czego nie mogłam powiedzieć o moich pacjentkach! Kobiety opisywały mi najróżniejsze stosowane wobec nich formy przemocy, takie jak zaniedbania emocjonalne, ataki werbalne, molestowanie, kazirodztwo, gwałt czy wymuszona przynależność do sekt. Po roku pracy miałam za sobą spotkania z setkami kobiet, które cierpiały z powodu nadwagi.

Dzięki mojej pomocy pacjentkom zawsze udawało się zredukować wagę. W rezultacie kobiety zaczęły przychodzić do mnie właśnie w tej sprawie. Każda z nich miała doświadczenie z wieloma rodzajami tradycyjnych diet, ale zawsze kończyło się to dla nich powrotem do nadwagi. Wychowałam się w niezwykle inteligentnej i metafizycznie ukierunkowanej rodzinie. Mój ojciec jest pisarzem, a matka była członkiem Stowarzyszenia Chrześcijańskiej Nauki i doradcą w organizacji Weight Watchers. Nic dziwnego, że dorastając, przejmowałam cechy obojga rodziców. W pracy terapeutki bardzo często wykorzystuję umiejętności, których nauczyli mnie rodzice: wizualizacje, afirmacje, wyobraźnię, medytację, zdrowe nawyki żywieniowe oraz ćwiczenia fizyczne. W wieku dwudziestu lat z powodzeniem wykorzystałam zdobytą w ten sposób wiedzę, by całkowicie odmienić własny los i zmienić pełną nieszczęść egzystencję w życie jak ze snu (więcej o mnie przeczytacie w dalszej części książki).
W latach osiemdziesiątych zastanawiałam się, dlaczego kobiety jedzą więcej, niż należy, zamiast skupiać się na tym, co powinny jeść. W ówczesnych czasach było to dość kontrowersyjne podejście, ale dziś nikogo już nie dziwi. Moja druga książka The Yo-Yo Syndrome Diet (później wydana jako The Yo-Yo Diet Syndrome) powstała w oparciu o przeprowadzone przeze mnie badania nad zależnościami między emocjami a zaburzeniami odżywiania.
W książce, którą masz w rękach, opisałam techniki, które wykorzystałam w pracy z ofiarami molestowania, zmagającymi się z problemem objadania się. Zawiera ona nie tylko informacje, ale także konkretne porady.





piątek, 2 marca 2012

Jak pomóc dziecku, które się boi. - Cynthia G. Last


Autor: Cynthia G. Last
Tytuł: Jak pomóc dziecku, które się boi. Przezwyciężanie lęków i niepokojów u dzieci.
Przekład: Przemysław Hejmej
ISBN: 978-83-7482-441-5
Wydawnictwo: eSPe
Rok wydania: 2012
Stron: 348
Moja ocena: 5/6

W swojej pracy dydaktycznej coraz częściej spotykam się z dziećmi z różnymi fobiami. Co roku takich dzieci jest coraz więcej. Dzieci takie wymagają specjalnego podejścia i dostosowania wymagań dydaktycznych. Staram się poszerzać swoją wiedzę z tej tematyki. Ostatnio sięgnęłam po książkę „Jak pomóc dziecku, które się boi”.
Dzieci doświadczają wielu niepokojów i lęków w ramach normalnego procesu rozwojowego. Wszystkie dzieci się boją. U prawie wszystkich dzieci pojawiają się tzw. lęki dzieciństwa. Dziecko dwuletnie będzie się bało ciemności, pięcioletnie niemiłych ludzi, a sześciolatek nagle zacznie się bać zasypiać sam czy burzy w nocy. W wieku dziewięciu lat dziecko zaczyna się bać niepowodzeń szkolnych i braku sukcesów sportowych. Aby mieć pewność, że mamy do czynienia ze stanami lękowymi, trzeba więc najpierw poznać, jakie obawy i lęki należą do normalnego procesu rozwojowego. Autorka opisuje je w pierwszej części książki. Pokazuje nam jak odróżnić typowe lęki okresu dzieciństwa od zaburzeń lękowych. Jednak normalny lęk dzieciństwa może utrzymywać zbyt długo lub wykraczać poza normę, wówczas możemy się zacząć niepokoić.
Kiedy więc lęk możemy uznać za zbyt silny?
  • Kiedy stanowi dla dziecka albo całej rodziny poważny dyskomfort
  • kiedy lęki uniemożliwiają dziecku normalne funkcjonowanie w niektórych aspektach życia.
W tej części przeczytacie też o tym jakie mamy rodzaje lęków i jakie są ich przyczyny. Szczególną uwagę autorka zwraca na to w jakich warunkach wychowuje się dziecko, gdyż na powstawanie stanów lękowych mają wpływ czynniki środowiskowe, ilość snu dziecka czy jego aktywność fizyczna. Wpływ ma również sposób odżywiania.
W drugiej części poradnika autorka opisuje szczegółowo zaburzenia lękowe okresu dzieciństwa. Zajmuje się m.in. lękiem separacyjnym, fobią społeczną czy fobią szkolną. Ta ostatnia interesowała mnie szczególnie, gdyż spotykam się z nią na co dzień w swojej pracy. Może ona mieć bardzo ostry przebieg. Dziecko nie tylko boi się samej szkoły, ale również jakiegokolwiek kontaktu z wszystkim co się z nią wiąże, nawet nauczycielem. Miałam takiego ucznia, któremu z powodu fobii szkolnej przydzielono nauczenie indywidualne. Jednak i te indywidualne spotkania w domu chłopca nie zawsze udało się zrealizować. Chłopiec chował się pod kołdrą, kocem, zakrywał głowę kapturem, unikał jakiegokolwiek kontaktu wzrokowego. Czasami przez 45 minut nie udało się z niego wyciągnąć ani słowa, nie reagował na prośby nauczycieli i rodziców. To był chyba najgorszy przypadek fobii jaką widziałam do tej pory.
Ale wracając do książki. Na jej końcu rodzice znajdą porady gdzie się udać o pomoc, stowarzyszenia i poradnie które zajmują się pracą z dziećmi z fobiami oraz odpowiednią literaturę. Bardzo pomocny może się przydać Kwestionariusz Lęków Okresu Dzieciństwa i różnego rodzaju testy i ankiety znajdujące się w poradniku. Bardzo fajne jest również wyróżnienie ważnych zdań na marginesie strony, na szarym tle. Łatwiej znaleźć poszukiwany fragment tekstu i zapamiętać najważniejsze zdania.
Jeśli masz wątpliwości dotyczące lęków twojego dziecka, koniecznie sięgnij po tę książkę. Polecam ją rodzicom, ale również nauczycielom i pedagogom, którzy chcą sobie poszerzyć wiedzę w tej dziedzinie. Książka jest napisana trochę trudnym językiem, ale nie zrażajcie się. Niesie ze sobą bardzo dużą wiedzę i bardzo dobrze wyczerpuje temat opisując nawet bardzo rzadkie zaburzenia lękowe. Warto przeczytać !!! 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu i portalowi Sztukater

 

Pamięć absolutna - Nishant Kasibhatla


Autor: Nishant Kasibhatla
Tytuł: Pamięć absolutna. Jak radzić sobie z zapominaniem i podkręcić możliwości umysłu.
Tytuł oryginalny: Maximise Your Memory Power
Tłumaczenie: Arkadiusz Romanek
ISBN: 978-83-246-3344-9
Wydawnictwo: Helion
Rok wydania: 2012
Stron: 184
Moja ocena: 6/6

„Żyjemy obecnie w erze szybkiej wymiany informacji. Zwiększenie sprawności zapamiętywania przestaje być alternatywą. Staje się koniecznością ! Naszej pamięci używamy non stop, korzystamy z niej przez całe życie i to, w jaki sposób się nią posługujemy, przełoży się na nasze osiągnięcia. Nie jest ważne, czym się zajmujesz i gdzie pracujesz. Zwiększenie efektywności i sprawności działania Twojej pamięci jest nakazem czasów i może prowadzić do zwiększenia produktywności i zyskowności Twojej organizacji.” s.12

Nishant Kasibhatla jest trenerem, prelegentem i dyrektorem firmy Memory Vision Pte Ltd z siedzibą w Singapurze. Jest jedynym międzynarodowym mistrzem pamięci, arcymistrzem i rekordzistą, którego wynik znajduje się w Księdze rekordów Guinnessa. Warto uczyć się od mistrzów stąd z wielkim zaciekawieniem sięgnęłam po książkę jego autorstwa „Pamięć absolutna”.
Książka przedstawia strategie i techniki, które można wykorzystać w codziennym życiu, a służące polepszaniu naszej pamięci. Myślę, że każdemu z nas czasami zdarza się zapomnieć czegoś z długiej listy zakupów. Ja osobiście od kiedy mam komórkę nie uczę się telefonów do znajomych, bo zapisane są na karcie SIM i pewnie tak robi wielu z nas. Problem mam również z zapamiętywaniem imion uczniów na początku roku szkolnego. Wystarczy, że zaczną zamieniać się miejscami w ławce i już mam problem z przypomnieniem sobie kto to jest. Po prostu osoba kojarzy mi się z miejscem. To taki element wizualizacji o którym pewnie już słyszeliście. Już dawno bowiem stwierdzono, że mózg lepiej zapamiętuje obrazy niż słowa. Jeśli bardzo zależy nam na zapamiętaniu jakiejś informacji musimy ją sobie przetworzyć na obraz.
Sam proces zapamiętywania składa się z trzech etapów:
  1. rejestracja – proces zapamiętywania nowych informacji w mózgu
  2. przechowywanie – umiejętność zachowania zapisanej wiedzy tak długo jak chcemy
  3. przypomnienie – możliwość przywołania z pamięci informacji w dowolnym miejscu i czasie
Najważniejszy jest oczywiście ten pierwszy punkt. Jak wynika z badań aż 95% problemów z pamięcią to problem z rejestracją. Aby skutecznie i efektywnie zarejestrować nowe informacje, konieczne jest skorzystanie z właściwych technik. Okazuje się, że jednak same stosowanie technik nie wystarcza. Dwaj najwięksi wrogowie pamięci to Brak wiary i Stres.
Czytając te słowa byłam sama zaskoczona, ale potem uświadomiłam sobie, że faktycznie tak jest. Bo czy nie słyszymy wychodząc do sklepu -”zapisz sobie co masz kupić, bo zapomnisz” - słowa te każą nam wierzyć w ulotność naszej pamięci. Albo: powtarzamy sobie i innym, że mamy słabą pamięć, bo coś tam nie zapamiętaliśmy, czy w trakcie rozmowy wpadamy ze stwierdzenie, czekaj muszę ci coś teraz powiedzieć, bo potem zapomnę. Wszystko to świadczy o tym, że mamy brak wiary w nasze możliwości zapamiętywania, a wiara czyni cuda! Jeśli nie uwierzysz, że masz dobrą pamięć, nie ma sposobu by ją poprawić. Sama się złapałam na takim braku wiary. Na początku książki są do rozwiązania testy sprawdzające naszą pamięć, gdy zobaczyłam pierwszą tabelkę od razu stwierdziłam, że tego nie zapamiętam, a jednak nie było tak źle.
Co autor radzi nam aby mieć pozytywne nastawienie i zaufać potędze swojej pamięci?
„Aby zapobiec negatywnemu nastawieniu, zwróć uwagę, czy nie za często używasz słowa „zapomniałem” i nie narzekaj na swoją pamięć. Zastosuj środek odstraszający – za każdym razem gdy powiesz słowo „zapomniałem”, wrzuć złotówkę do specjalnie przygotowanej skarbonki. Poproś członków rodziny i przyjaciół o to, by Cię pilnowali. Im więcej pieniędzy uda Ci się zebrać, tym większy jest brak wiary w Twoje umiejętności.” s.28
A co do drugiego czynnika przeszkadzającego zapamiętywaniu to tutaj nie miałam już takich wątpliwości. Stres wpływa w bardzo istotny sposób na nasze zdrowie, więc na pewno zakłóca też proces zapamiętywania. Pamiętam, że gdy miałam coś zapamiętać w czasie dużego stresu, szło mi to bardzo opornie. Chociaż pewna dawka stresu w pewnych okolicznościach okazuje się bardzo przydatna. Udowodniono, że zbyt duża dawka stresu, może spowodować nawet całkowitą utratę pamięci. Co robić aby ograniczać stres?
  • Regularnie oddawaj się ćwiczeniom fizycznym
  • wysypiaj się
  • mądrze spędzaj czas z przyjaciółmi i rodziną
  • stosuj hierarchię priorytetów dla zadań
Jeśli potrzebujemy odstresowania najlepiej jest stosować ćwiczenia oddechowe.
Gdy już uwierzyliśmy w siebie i potrafimy walczyć ze stresem możemy poznać sekrety maksymalizacji sprawności pamięci. Nazywa się je WAP
W jak wizualizacja – czyli wyobrażenie, obrazowanie, umiejętność stworzenia obrazu oglądanego „wewnętrznym okiem”
A jak asocjacja – kojarzenie, powiązanie nowej informacji z czymś, co już znane
P jak przyjemność – czerpanie radości z procesu nauki.
Czytałam już wiele poradników o podobnej tematyce, ale ten uważam za wyjątkowy. Został on napisany bardzo prostym i przystępnym językiem stąd jest łatwy w odbiorze. Kluczowym zagadnieniom towarzyszą rysunki czasami bardzo humorystyczne co uprzyjemnia naukę. W książce zastosowano również symbole graficzne, które skupiają naszą uwagę na ważnych fragmentach poradnika. np. rozwiewamy mity – czyli fragmenty mówiące o tym co nie jest prawdą a za prawdę w życiu codziennym jest uznawane; fakty czyli przydatne informacje; spróbuj – oznacza fragmenty gdzie znajdują się sugestie dotyczące praktycznego zastosowania poruszanej teoretycznie wiedzy.
Na końcu każdego rozdziału znajduje się zbiór wskazówek – ważnych informacji, będących streszczeniem, podsumowaniem najistotniejszych treści.
Przedstawione techniki zostały uporządkowane od tych najprostszych (dla początkujących) do tych o trudniejszym stopniu. Dzięki tej książce opanujecie sposoby zapamiętywania: list, przemówień i treści prezentacji; pojęć abstrakcyjnych oraz słów pochodzących z języków obcych; liczb i danych statystycznych; imion i twarzy.
Autor podpowie nam również jak można ćwiczyć na co dzień swoją pamięć, jak radzić sobie z problemami z pamięcią oraz podpowiada jak można zrobić wrażenie na swoich znajomych chwaląc się swoją pamięcią np. zapamiętując kalendarz, liczby trzydziestocyfrowe czy fakty dotyczące ludzi.
Książka bardzo wartościowa i godna polecenia. Ja spędziłam z nią bardzo fajne chwile i na pewno będę do niej wracać, bo ćwiczyć swoją pamięć warto. Polecam !!! 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Helion i portalowi Sztukater
 

Potęga perswazyjnej komunikacji. - Tonya Reiman


Autor: Tonya Reiman
Tytuł: Potęga perswazyjnej komunikacji. Jak wpływać na ludzi, aby zawsze słyszeć „TAK”
Tłumaczenie: Anna Kucharczyk-Barycza
ISBN: 978-83-246-3205-3
Wydawnictwo: HELION
Rok wydania: 2011
Seria wydawnicza: charyzma
Stron: 280
Moja ocena: 6/6

„Trzyliterowy wyraz, który ma taką moc. Tak otwiera drzwi, tak gwarantuje Ci pracę, tak finalizuje transakcje. To dzięki słowu tak możemy kontynuować realizację zamierzonych celów, osiągać to, co postanowiliśmy osiągnąć.” s.9

Tonya Reiman jest ekspertem w dziedzinie mowy ciała i komunikacji niewerbalnej. Jest autorką książki „Potęga mowy ciała” i wielu felietonów na ten temat. „Potęga perswazji komunikacyjnej” to książka poświęcona perswazji. Perswazja to technika wpływania, nakłaniania nawet oczarowywania w celu uzyskania modyfikacji postawy osoby i zmiany jej zachowania lub zdania. W życiu codziennym bardzo często spotykamy się z perswazją. Wystarczy wejść do jakiegokolwiek dużego sklepu, gdzie od wejścia już uśmiechnięta pani informuje nas, że dany produkt jest dzisiaj w promocyjnej cenie i jest on najlepszym produktem pod słońcem. Ale perswazję wykorzystujemy również w życiu codziennym. Codziennie sprzedajemy swoje poglądy, przekonania czy pragnienia. Bez względu na to czym się zajmujemy i co mamy w nadziei uzyskać w życiu osobistym, możemy zmienić wrażenie jakie wywieramy na innych, poprzez zmianę stylu komunikacji. Dlaczego warto to zrobić? Każdy nasz gest, każde słowo jest interpretowane. Gesty, tony, wyrażenia i słowa mają wpływ na to, jak postrzegają nas inni. Gdy ktoś widzi nas po raz pierwszy to swój wstępny osąd o nas ma już po jednej dziesiątej sekundy. Pierwsze wrażenie czasami bardzo trudno jest zmienić. Swoje zdanie o drugiej osobie wyrabiamy sobie obserwując jej gesty, postawę, słuchając jej pierwszych słów. Od tego pierwszego kontaktu zależy czy ktoś nas polubi czy nie. Gdy kogoś naprawdę oczarujemy to czar nie tak łatwo pryska.
Dzięki tej książce nauczysz się interpretować sygnały wysyłane przez innych i oceniać je, gdy istnieje konieczność wkroczenia do czyjegoś świata lub wprowadzenia kogoś do swojego. Nauczymy się funkcjonować jako osobnicy alfa oraz wpływać na postrzeganie innych, ich myślenie i działanie.
O tym, że warto przeczytać tę książkę najlepiej przekonuje nas sama autorka podając aż 15 powodów:
  • Natychmiast nauczysz się, jak wywrzeć doskonałe pierwsze wrażenie, zdobywając zaufanie innych, zanim otworzysz usta, aby coś powiedzieć.
  • Nauczysz się wychwytywać subtelne sygnały, dzięki którym dowiesz się, o czym tak naprawdę myślą inni. Dzięki analizie doboru słów i mowy ciała będziesz mógł zareagować na rzeczywiste powody działania, oprócz tych, o których dowiesz się z ust Twojego rozmówcy.
  • Przekonasz innych do tego, że jesteś idealnym kandydatem do pracy na danym stanowisku.
  • Popracujesz nad tym, w jaki sposób prowadzisz rozmowy telefoniczne, w tym nad tonem głosu, tak aby nie brzmieć jak osoba, którą targa niepokój, ani też nie przemawiać zbyt monotonnym tonem.
  • Poczujesz się dobrze w swojej skórze i sprawisz, iż inni będą dobrze czuć się w Twoim towarzystwie.
  • Będziesz w stanie bez problemu nawiązywać kontakty z osobami przeciwnej płci. Nauczysz się wysyłać takie sygnały, jakie chcesz przesłać.
  • Sprawisz, że inni poczują się wyjątkowo, i to nie dlatego, że chcesz coś od nich uzyskać.
  • Będziesz inspirować innych swoim przykładem.
  • Będziesz kontrolować sytuację, nie popadając w makiawelizm.
  • Przekażesz swoje pomysły z pozycji dyskretnego autorytetu.
  • Zdobędziesz zaufanie na dłuższą metę.
  • Zbudujesz relacje na całe życie.
  • Będziesz emanować pewnością siebie, zachowując autentyczność.
  • Staniesz się osobnikiem alfa.
  • Skłonisz wszystkich, aby reagowali na Twoje prośby słowem TAK
Jak widzicie powodów dla których warto sięgnąć po „Potęgę perswazyjnej komunikacji” jest naprawdę dużo. Ja tylko jeszcze dodam to co mi podobało się najbardziej w tej książce. Jest tam wiele zdjęć ilustrujących mimikę i gesty, co bardzo ułatwia nam wyobrażenie sobie swojej postawy w danym momencie rozmowy. Bardzo obszernie opisano jak rozpoznać kłamstwo i przyznam, że sprawdza się to świetnie. Na końcu każdego rozdziału znajdują się odpowiedzi na pytania, które mogą się nasunąć podczas lektury. Są one odznaczone od tekstu ramką i zatytułowane Zapytaj Tonyę. Bardzo ciekawym elementem książki jest również porównanie reakcji mężczyzny i kobiety na różne sytuacje w życiu. Tylko jako ciekawostkę podam krótką odpowiedź na pytanie które zapachy się podobają? „U ponad 40% mężczyzn stwierdzono podniecenie po powąchaniu placka dyniowego, zwłaszcza w połączeniu z lawendą. Inne zapachy, które podobnie wpływały na mężczyzn to: wanilia, truskawki, bułeczki cynamonowe, czarna lukrecja i popcorn. W przypadku kobiet podobny efekt miał puder niemowlęcy, ciasto dyniowe, czekolada i ciasto bananowo-orzechowe.” s.185
na końcu autorka proponuje nam 21 dniowy plan pomagający rozwinąć umiejętności niewerbalne, jak i werbalne. Postępując zgodnie z nim wyćwiczymy określone nawyki i osiągniemy końcowy cel.
Książki nie da się szybko przeczytać, bo każdy fragment warto sobie przemyśleć, przećwiczyć. Ja na pewno będę do niej wracać wielokrotnie, szlifować swoje gesty, słowa i swój wizerunek, aby stać się 100% osobnikiem alfa. Polecam !!! 

Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Helion i portalowi Sztukater