niedziela, 4 marca 2012

Zapowiedzi książkowe - patronat Sztukatera




Żyjąc marzeniami można wypięknieć, nabrać majestatu i wspaniałości”

Książka „O kurze, która opuściła podwórze” to opowieść o kurze, która realizuje swoje wielkie pragnienie.

Ipsak - bohaterka książki - kura mieszkająca w kurniku, której zadaniem było znoszenie podbieranych codziennie jaj, chce choć raz wysiedzieć jajo i zobaczyć narodziny pisklęcia. Wyglądając na zewnątrz z klatki umieszczonej w kurniku, marzy o tym, by żyć jak kura mieszkająca z kogutem na podwórzu i jak ona wychowywać tam pisklęta. Ale spełnienie tego marzenia nie jest możliwe.

Pewnego dnia mocno osłabiona Ipsak zostaje wyrzucona z kurnika, jako bezużyteczna nienioska i wywieziona do dołu na martwe kury. Udaje się jej wydostać z wykopu i dzięki pomocy kaczora – samotnika należącego do gatunku kaczek krzyżówek - umknąć przed polującą na nią łasicą. Powraca na podwórze, jednak tylko po to, żeby je znowu za chwilę opuścić. Podwórzowa rodzina nie chce mieć z nią nic wspólnego.

Żyjąc na polu, Ipsak musi głodować, cierpieć samotność i wytrzymywać odrzucenie ze strony innych oraz ryzykować życie w obliczu zagrożenia łasicy. Wysiaduje nienależące do niej, kacze jajo, i wychowuje kacze pisklę, które dorasta i opuszcza ją, odlatując ze stadem dzikich kaczek. Ostatecznie, stara, wychudzona, pozbawiona piór Ipsak zostaje złapana i zjedzona przez śledzącą ją od bardzo dawna łasicę.

Tuż przed śmiercią Ipsak mówi:

Miałam jedno pragnienie. Wysiedzieć jajo i zobaczyć narodziny pisklęcia! Spełniło się. Żyłam intensywnie, ale bardzo szczęśliwie. To dzięki marzeniu dożyłam dzisiaj”.

„O kurze, która opuściła podwórze” nie jest po prostu historią ekscentrycznej kury wychowującej kacze pisklę. To książka pełna miłości i nadziei; opowieść o wolności i marzeniach, stawiająca pytania o to, kim jesteśmy, jaki jest cel naszego życia, wypełniona refleksjami. W książce mamy trzy rodzaje kur. Kury w kurniku, kury na podwórzu i Ipsak. Na świecie jest wiele stylów życia. Książka rodzi w czytelniku przemyślenia: Jak żyję? Jak chciałbym żyć? Jakie mam pragnienia? Czy mogę je spełniać? Czytelnik zaczyna myśleć o człowieku, co żyje jak kura w kurniku, o człowieku, co żyje jak kura na podwórzu, o człowieku, co żyje jak Ipsak…


Premiera książki 14 lutego.



Korea Szerokopasmowa
...Aby rozwikłać zagadkę tej dysproporcji, obejrzałem po raz kolejny słynną Defiladę Andrzeja Fidyka, nadal chętnie powtarzaną w polskiej telewizji i uważaną za perełkę dokumentalistyki. Film powstał wiosną 1988 roku, kiedy w Pjongjangu odbywała się wielka defilada z okazji 40-lecia założenia Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej. Widowisko pomyślane zostało jako komunistyczna odpowiedź na Igrzyska Olimpijskie na Południu... ...Przez 20 lat jedyny model rozwojowy, z jakiego chciała korzystać Polska, odnajdywano w Unii Europejskiej. Szukano go tam niewątpliwie słusznie, ale świat – szczególnie teraz, gdy już na dobre wkroczyliśmy w wiek XXI – nie kończy się na Starym Kontynencie, ani na Nowym Świecie. W chwili, gdy trzęsie się w posadach ład wypracowany po II wojnie światowej i po Jesieni Ludów, a do roli największej gospodarki świata aspirują Chiny, czas najwyższy odłożyć Defiladę na półkę i przestać epatować przeszłością. Czas przyjrzeć się uważniej blaskom i cieniom dalekowschodniej modernizacji. Czas wkroczyć w Koreę Szerokopasmową”.




Punkt wyjścia
Dawid Kain

Seria: ja gorę
Format: 124x194, oprawa miękka,
Premiera: 24.02. 2012
ISBN: 978-83-62465-18-7
Cena det.: 30 zł

Zaskakujący horror metafizyczny!



Punkt wyjścia to historia trzech mężczyzn, których losy zbiegły się w pewnej białej chacie – tajemniczym miejscu, gdzie nawet najcięższe choroby zmieniane są w literaturę. To mroczna opowieść o neurotycznym pisarzu Damianie, żyjącym na krawędzi Rafale i bezimiennym uzdrowicielu, który jest w stanie wyleczyć każdą dolegliwość z taką samą łatwością, z jaką zaraża ludzi strachem i odbiera im duszę.

Podejrzane kluby nocne, w których główną atrakcję stanowią tortury, ukryte w leśnych gęstwinach pradawne sekrety, szokująca terapia sztuką i słowa potrafiące zainfekować szaleństwem…

Dawid Kain -- powieściopisarz, poeta i eseista. Jest autorem powieści Prawy, lewy, złamany oraz współautorem antologii Piknik w piekle i Horrorarium. Publikuje też na łamach takich pism, jak „Fraza” i „Magazyn Fantastyczny”.



21 Duchowych lekcji, jak utrzymać idealną wagę na zawsze


Ta książka to duchowe szkolenie składające się z dwudziestu jeden lekcji. Jest zupełnie niezależna od innych rzeczy, które możesz robić w ramach odchudzania się czy ćwiczeń. Mówi o utrzymaniu kwestii wagi w polu świadomości.
Może w przeszłości podejmowałaś ogromne wysiłki w celu schudnięcia, próbując wszystkiego, od drakońskich diet po forsujące ćwiczenia - jednak dziwnym trafem nigdy nie udawało ci się uzyskać trwałych efektów. Mimo że na jakiś czas modyfikowałaś swoje zachowanie, jeszcze nie doświadczyłaś zmian na wystarczająco głębokim poziomie, by naprawdę rozwiązać problem.

Sama możesz być w stanie przekształcić myślenie świadome, ale bez pomocy nie uda ci się zmienić podświadomości. A jeśli twój podświadomy umysł nie jest zaangażowany w wysiłki związane z chudnięciem, znajdzie sposób na przywrócenie nadwagi, cokolwiek byś robiła. Sama dusza jest w stanie pozytywnie i trwale przeprogramować zarówno umysł świadomy, jak i podświadomy. Kompleksowe uzdrawianie każdej przypadłości - a taką przypadłością może być też kompulsywne objadanie się - obejmuje wykorzystanie sił zarówno wewnętrznych, jak i zewnętrznych. Ten kurs to zestaw lekcji, które pomogą połączyć twój sposób myślenia z duchowymi zasadami, aby cię wyzwolić.
Zasady rządzące tymi lekcjami nie są trudne, ale prawdopodobnie odmienne od sposobu, w jaki zazwyczaj myślisz. Oto one:
1. Twoje ciało jest zupełnie neutralne. Niczego nie wywołuje, w całości jest skutkiem, a nie przyczyną.
2. Ani zła dieta, ani brak ćwiczeń nie są przyczyną twojej nadwagi. Przyczyną jest umysł, ciało jest skutkiem. Przyczyna twojej nadwagi tkwi w twoim umyśle. 3. Przyczyną twojej nadwagi jest lęk, który jest miejscem w twoim umyśle, gdzie została zablokowana miłość.
4. Lęk wyraża się przez podświadome pragnienia, które z kolei przejawiają się jako nadmierne i/albo złe nawyki żywieniowe i/albo niechęć do ćwiczeń fizycznych. Końcowy efekt tego -czyli nadwaga - zostanie trwale i gruntownie uzdrowiony tylko wtedy, gdy wykorzeniony zostanie lęk.


O napisaniu niniejszej książki po raz pierwszy pomyślałam w roku 1991. Pracowałam wtedy w szpitalu psychiatrycznym dla kobiet, w którym przebywały głównie ofiary molestowania seksualnego. Prawie każda pacjentka musiała radzić sobie z poważnymi problemami emocjonalnymi: stresem, rozpaczą, depresją, gniewem i niezadowoleniem z pracy, małżeństwa czy życia. Wszystkie kobiety pytały mnie: „Czy moje życie już zawsze będzie tak wyglądać?". Bardzo często jedzenie było dla nich pocieszeniem, zapewniało im psychiczne bezpieczeństwo lub też pełniło rolę kary, którą kobiety same na siebie nakładały. Wiele z nich było przekonanych, że jeśli zgubią choć kilka kilogramów, ból minie. Okazało się jednak, że gdy pozbyły się bólu, problem nadwagi także odszedł w niepamięć. Na początku mojej pracy w roli psychoterapeutki zajmującej się zaburzeniami odżywiania dość naiwnie postrzegałam kwestię patologicznych rodzin. Nigdy w życiu nie byłam molestowana, czego nie mogłam powiedzieć o moich pacjentkach! Kobiety opisywały mi najróżniejsze stosowane wobec nich formy przemocy, takie jak zaniedbania emocjonalne, ataki werbalne, molestowanie, kazirodztwo, gwałt czy wymuszona przynależność do sekt. Po roku pracy miałam za sobą spotkania z setkami kobiet, które cierpiały z powodu nadwagi.

Dzięki mojej pomocy pacjentkom zawsze udawało się zredukować wagę. W rezultacie kobiety zaczęły przychodzić do mnie właśnie w tej sprawie. Każda z nich miała doświadczenie z wieloma rodzajami tradycyjnych diet, ale zawsze kończyło się to dla nich powrotem do nadwagi. Wychowałam się w niezwykle inteligentnej i metafizycznie ukierunkowanej rodzinie. Mój ojciec jest pisarzem, a matka była członkiem Stowarzyszenia Chrześcijańskiej Nauki i doradcą w organizacji Weight Watchers. Nic dziwnego, że dorastając, przejmowałam cechy obojga rodziców. W pracy terapeutki bardzo często wykorzystuję umiejętności, których nauczyli mnie rodzice: wizualizacje, afirmacje, wyobraźnię, medytację, zdrowe nawyki żywieniowe oraz ćwiczenia fizyczne. W wieku dwudziestu lat z powodzeniem wykorzystałam zdobytą w ten sposób wiedzę, by całkowicie odmienić własny los i zmienić pełną nieszczęść egzystencję w życie jak ze snu (więcej o mnie przeczytacie w dalszej części książki).
W latach osiemdziesiątych zastanawiałam się, dlaczego kobiety jedzą więcej, niż należy, zamiast skupiać się na tym, co powinny jeść. W ówczesnych czasach było to dość kontrowersyjne podejście, ale dziś nikogo już nie dziwi. Moja druga książka The Yo-Yo Syndrome Diet (później wydana jako The Yo-Yo Diet Syndrome) powstała w oparciu o przeprowadzone przeze mnie badania nad zależnościami między emocjami a zaburzeniami odżywiania.
W książce, którą masz w rękach, opisałam techniki, które wykorzystałam w pracy z ofiarami molestowania, zmagającymi się z problemem objadania się. Zawiera ona nie tylko informacje, ale także konkretne porady.





1 komentarz: