Autor: Veronique Olmi
Tytuł: Czekam na Ciebie
Tytuł oryginalny: La premier amour
Tłumaczenie: Sylwestrzak-Wszelaki
Agata
Wydawnictwo: Otwarte
Rok wydania: 2011
Stron: 256
ISBN: 978-83-7515-169-5
Moja ocena: 4/6
„Dokąd zmierzają nasze działania?
Jeżeli dostajemy tyle, ile daliśmy innym, trzymaliśmy ich w
ramionach, kołysaliśmy, obejmowaliśmy do utraty tchu, czy pewnego
dnia zostanie nam to policzone?”
Veronique Olmi jest francuską pisarką
urodzoną w 1962 w Nicei. Jest autorką kilkunastu książek i sztuk
teatralnych wydanych nie tylko na terenie Europy, ale również w
Kanadzie i Europie Południowej. Jest dyrektorem artystycznym
Festiwalu Paris Women.
„Czekam na Ciebie” to pierwsza
powieść tej autorki, przetłumaczona na język polski.
Bohaterką powieści jest 48-letnia
Emilie. Kobieta wiedzie ustabilizowane, małżeńskie życie.
Powiedziałabym wręcz, że monotonne i popadające w rutynę. W dniu
25 rocznicy ślubu, kobieta przygotowując się do uroczystej
kolacji, odwija z gazety butelkę wina. Jej uwagę przykuwa,
znajdujące się w gazecie ogłoszenie. Wracają wspomnienia sprzed
wielu lat – najpiękniejszych chwili w jej życiu. Emilie nie
zastanawiając się wsiada do samochodu i wyrusza do Włoch.
Dzięki tej podróży pozna siebie.
Zrozumie swoje pragnienia i swoje oczekiwania w stosunku do własnego
życia. Wyjazd pozwoli jej uzmysłowić sobie dlaczego matka uciekała
od rodziny, dlaczego była taką fanatyczką religijną. Emilie
wyjeżdża również dlatego by powrócić do dawnej miłości, ale
czy na pewno ta pierwsza miłość jest najważniejsza w jej życiu?
Odpowiedź na to pytanie i dalsze losy
bohaterki poznacie sięgając po książkę pani Olmi.
„Czekam na Ciebie” to bardzo
nostalgiczna opowieść o uczuciach, rozterkach dnia codziennego.
Opowieść o poszukiwaniu samego siebie i czerpaniu mądrości z
własnych doświadczeń. To również powieść o tym, że nie możemy
rezygnować z własnych marzeń i bezgranicznie oddawać się
rodzinie i im tylko poświęcać, nie myśląc w ogóle o sobie.
Cała historia jest bardzo wciągająca
i ma bardzo zaskakujące zakończenie.
Samą książkę czytało mi się
dobrze. Czasami denerwowały mnie ciągłe zmiany opisywanych wątków.
Wymagało to ode mnie powrotu do wcześniej opisanych sytuacji. To
może trochę denerwować czytelnika. Jednak jak kończy się
lekturę, wszystko jest już jasne i poukładane.
Książka z pewnością zachwyci wielu
czytelników. Może nie jest to powieść najwyższych lotów, ale na
pewno sprawi, że jej lektura zachęci was do przemyśleń. Opowieść
porusza i zostaje w pamięci.
Polecam.
Książka przeczytana w ramach wyzwania:
Strasznie nieprawdopodobna wydaje się ta historia...
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie, moze się skuszę :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie dla mnie takie klimaty, tak mi się wydaje. Choć może kiedyś, w ramach poszerzania horyzontów ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym bardzo przeczytać ale jeśli bohaterka nie wraca na końcu do męża to.....:( nie lubię takich zakończeń typu zdrada,brak powrotu itp bo zbyt dużo już takich mam za sobą.Więc jak radzisz?
OdpowiedzUsuń