niedziela, 29 stycznia 2017

WRÓCĘ PO CIEBIE - Guillaume Musso

JEŚLI ZBYT WIELE OCZEKUJEMY OD PRZYSZŁOŚCI, ZACZYNAMY ŻYĆ 
W ŚWIECIE ILUZJI.

Autor: Guillaume Musso
Tytuł: Wrócę po Ciebie
Tytuł oryginalny: Je reviens te chercher
Tłumaczenie: Joanna Prądzyńska
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 23 sierpnia 2013
Stron: 400
ISBN: 9788378857853
Moja ocena: 4/6


„Czasem konieczne jest przewrócenie strony, żeby na następnej mógł powstać jakiś nowy wpis.”




Kolejna powieść Guillaume Musso, którą przeczytałam w tym miesiącu to „Wrócę po Ciebie”.

Bohaterem książki jest znany psychoterapeuta Ethan Whitaker. Jest człowiekiem który osiągnął w życiu wszystko. Jest bogaty, sławny i chętnie zapraszany do programów telewizyjnych. Do jego gabinetu ustawiają się długie kolejki, gdyż wszyscy są przekonani, że będzie on potrafił rozwiązać ich problemy. Swój sukces zawdzięcza uporowi w dążeniu do realizacji swoich marzeń. Piętnaście lat temu w dniu swoich urodzin, postanowił nagle zniknąć. Zostawił za sobą całe swoje życie, narzeczoną i przyjaciela, którzy bardzo martwili się o to co z nim się stało. Jednak jego teraźniejsze życie jest tylko na pokaz. Wspaniały gabinet, olbrzymi jacht, najlepsze auta i motory to tylko przykrywka. W rzeczywistości Ethan jest bardzo nieszczęśliwy i niespełniony. Parę lat temu odrzucił miłość jedynej osoby, którą naprawdę kochał. Czuje się samotny i coraz bardziej uzależnia się od leków i alkoholu. Wszystko po to by zapomnieć. Jednak jeden dzień daje mu czas na przemyślenia. Los daje mu szansę na naprawę swoich błędów. 31 października 2007 roku Ethan będzie miał okazję przeżyć aż trzykrotnie. Czy wykorzysta swoją szansę?

Tym razem autor pozwala nam się zmierzyć z przeznaczeniem. Wiedząc co wydarzy się w danym dniu, musimy postarać się by zapobiec nieszczęściu i zmienić los wielu osób. W książce znajdziecie wiele niewyjaśnionych spraw i tajemnic, na których rozwiązanie będziecie musieli długo czekać.
Powieść przepełniona jest emocjami, a zakończenie jak zwykle u tego autora całkiem inne od przewidywanego. Autor bardzo mnie tym razem zaskoczył.

Książkę czyta się dobrze. Może trochę początkowo nie będzie aż tak wciągająca, ale potem już trudno się od niej oderwać. Do tego znajdziecie w tej powieści wiele życiowych sentencji, które warto sobie gdzieś zapisać, by zostały z nami na dłużej.

Bardzo podoba mi się styl pisania Musso, dlatego na pewno nie jest to moje ostatnie spotkanie z książkami tego autora.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz