środa, 10 kwietnia 2013

„Zmanipuluję Cię, kochanie” - Robert Tekieli

-->
Autor: Robert Tekieli
Tytuł: Zmanipuluję Cię, kochanie
Wydawnictwo: Wydawnictwo M
Rok wydania: 2012
Stron: 206
ISBN: 978-83-7595-473-9
Moja ocena: 5/6

Kontrola umysłu i psychomanipulacja. Sekty, grupy destrukcyjne, toksyczne duchowości, praktyki i ideologie newage`owe oraz okultystyczne, ezoteryka, trans, opętanie. Pojęcia sobie bliskie, jednak nie tożsame. Zabierają wolność i zniekształcają myślenie. Deprawują wolę i umysł. Zniewalają i oszukują.” s.22


Robert Tekieli to dziennikarz, publicysta i animator kultury niezależnej. W 1986 był twórcą niezależnego pisma literacko-artystycznego "Brulion". W lipcu 2005 r. został zastępcą jego redaktora naczelnego tygodnika „Ozon”. Jest autorem takich książek jak: „Homeopatia”, „Egzorcyzmy i opętania”, „Techno aikido amulety”, „Harry Potter, Metoda Silvy, Tai Czi”, „Leksykon zagrożeń duchowych. Tom I Aikido – Homeopatia”.
Jego najnowsza książka „Zmanipuluję Cię, kochanie” opisuje współczesny świat. Poprzez autentyczne historie ludzi dowiemy się więcej na temat Sekt, grup psychomanipulacyjnych, subkultur czy toksycznych stylach życia. Przeczytamy dlaczego człowiek chce robić rzeczy, które go niszczą i jak można skłonić wolną samostanowiącą o sobie osobę do krzywdzenia siebie.

Manipulacja to celowo inspirowana interakcja społeczna mająca na celu oszukanie osoby lub grupy ludzi, aby skłonić je do działania sprzecznego z ich dobrem, interesem.
Podane przez autora przykłady manipulacji ludźmi potwierdza tylko fakt, że ciągle wśród nas znajdują się guru psychomanipulacji, którzy działają na naszą niekorzyść. Wciąż znajdują się osoby, które poddają się jego działaniom i nie potrafią już dalej normalnie funkcjonować.
Najczęściej spotykamy się w tym przypadku z pojęciem sekty. Osoby z wewnętrznego kręgu sekty mogą nas skrzywdzić fizycznie, wykorzystać emocjonalnie, seksualnie czy finansowo. Łatwo jest nam wpaść w łapki takiej osoby, gdyż one świetnie wiedzą co robią. Swoje ofiary wyszukują na lotniskach, dworcach przystankach. Szukają osób wyczerpanych emocjonalnie i psychicznie, niepewnych czy akurat zaczynających nowe etapy swojego życia w nowym miejscu. Trudno jest nam określić wyraźną granicę gdzie kończy się wiara a zaczyna sekciarstwo.
Mamy oprócz sekt wyznaniowych również sekty psychologiczne, terapeutyczne, uzdrowicielskie, ekonomiczne. Często są one zarejestrowane jako stowarzyszenia, fundacje, gabinety odnowy biologicznej czy kursy np. pozytywnego myślenia.
„Sekty zaspokajają niezaspokojone potrzeby psychiczne oraz emocjonalne osób werbowanych i urabianych. Dają jasny i prosty obraz świata. Wyzwalają człowieka od konieczności dokonywania wyborów.” s. 9 Skutkiem uwikłania się w grupę destrukcyjną może być: rozpad rodziny, oddalanie się dzieci od rodziców, degradacja jednostki, kradzieże, prostytucja, malwersacje finansowe, aż po zbiorowe i indywidualne samobójstwa oraz morderstwa. Specjaliści od wyciągania ludzi z sekt mówią, że do sekty można wciągnąć każdego, niezależnie czy będzie zwykłym prostym człowiekiem czy doktorem z kilkoma tytułami. „Techniki i metody stosowane przez sekty są zazwyczaj połączeniem serdeczności i podstępu. Wychodząc od postawy życzliwości, przechodzi się w rodzaj kontroli umysłu poprzez stosowanie zniewalających technik modyfikujących zachowania.” s. 11 Na końcu tego procesu następuje izolacja ofiary, kontrola racjonalnego myślenia, wyeliminowanie wpływów i informacji z zewnątrz oraz odcięcie od rodziny i przyjaciół. Ofiara jest zdana tylko na grupę (sektę). Ludzi w sektach manipuluje się w różny sposób. Przede wszystkim wykorzystuje się presję grupy, dyktuje rygorystyczny porządek dnia, narzuca się doktrynę w którą należy wierzyć, a która nie da się zweryfikować. Poza zabiegami manipulacji umysłem ważne są techniki opanowywania woli ofiary. Najskuteczniejszym tutaj są cuda. Guru potrafi więc uzdrawiać, jest świadkiem wskrzeszeń. Takie nadzwyczajne zdarzenia głęboko integrują ofiarę z grupą. Nie należy jednak sekt mylić z Kościołem.
„[...] relacje w sektach są chore, a narzucone przez toksyczną grupę normy myślenia, odczuwania i zachowania kaleczą. Kościół zakłada pełną informację, świadomość i przyzwolenie osoby przystępującej do niego. Sekty niewolą, Kościół daje wolność.” s.13

Psychomanipulacja jest rodzajem nieświadomej presji. Jej przejawem są różnego rodzaju techniki kontroli umysłu, naruszające normy etyczne i pozbawiające jednostkę zdolności decydowania o sobie. Kontrola świadomości ma cztery podstawowe komponenty: Kontrolę zachowań, myśli, uczuć i informacji. Zmierza ona do zniszczenia ludzkiej tożsamości. Ma na celu zmienić nasze wierzenia, zachowania, sposób myślenia oraz emocje. Manipuluje się człowiekiem poprzez medytacje, rytuały, wizualizacje czy bluźnierstwa. Autor przytacza również wpływ książek i filmów na psychikę zwłaszcza młodych czytelników. Wspomina tutaj m.in. o tzw potteromanii. U niektórych fanów książek o małym czarodzieju zauważono symptomy odstawienia narkotyku takie jak depresja, utrata łaknienia i bezsenność, po tym jak przeczytali oni ostatni tom przygód swojego bohatera. (10% z 4 tys. przebadanych miłośników Harry`go) podobne reakcje wykazują fani „Gwiezdnych wojen”, „Star Trek” czy Pokemon.
Autor podkreśla również, że każde zaangażowanie parareligijne jest dla chrześcijanina zabójcze. Jako przykład podaje tutaj praktyki wyjęte ze wschodnich religii. „zarówno „bezpieczna” sztuka walki aikido, jak i joga, medytacja transcendentalna, qigong, reiki, hatha joga, zen, feng shui, tai chi chuan oraz inne wschodnie praktyki i sztuki walki zawierające elementy medytacji, koncentracji czy głębokiego relaksu, takie jak ćwiczenia z mandalą (mantra, mudra) czy inne, mogą doprowadzić nas do dużych kłopotów z psychiką, emocjami lub wręcz do zniewoleń duchowych.” s. 27
Wprowadzanie się w odmienne stany świadomości jest po prostu niebezpieczne.

Nie tylko część tradycji orientalnej niesie zagrożenia duchowe. Skrajnie toksyczne duchowo są wiara w moc amuletów i talizmanów, astrologia, chiromancja, eurytmia, huna, jasnowidztwo, magia, numerologia, wszelkie formy okultyzmu i ezoteryzmu, voodoo, wróżbiarstwo, tarot, satanizm, szamanizm, ludowe czarostwo, transowa muzyka techno, wróżenie za pomocą kamieni runicznych.
W książce autor opisuje również wpływ na naszą psychikę niekonwencjonalnych metod leczenia, różnych typów praktyk spirytystycznych oraz transowych. Oraz jedno z największych zagrożeń INTERNET, nasza wujek google na pewno znajdzie nam wiele ciekawych linków naprowadzających nas na różne kursy medytacji, miejsca wróżb, treningi świadomości choć poszukiwane hasło odbiegało od tej tematyki. Do wyboru, do koloru. Oszustwo, przesąd, zabobon. Ile osób w ten sposób może pozyskać nasze guru manipulacyjne?
Będąc w łasce uświęcającej i używając zwykłego zdrowego rozsądku, możemy oddzielić plew od zboża.

Popularność idei ezoterycznych i okultystycznych praktyk New Age jest coraz większa. New Age atakuje instytucję Kościoła i funkcje kapłana – w nowej gnostyckiej parareligii nie potrzeba pośredników. „Każdy może błądzić na własną rękę”. New Age, nowa niby-religia, ma zastąpić przestarzałe Chrześcijaństwo.
„Dokument watykański pointuje: Gnostycka natura tego ruchu wzywa nas do oceniania go jako całości. Z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej nie jest możliwym oddzielanie niektórych elementów religijności New Age jako możliwych do zaakceptowania przez chrześcijan, przy jednoczesnym odrzuceniu innych. Ze względu na to, że ruch New Age tak bardzo koncentruje się na komunikacji z naturą i kosmicznej znajomości uniwersalnego dobra – negując tym samym objawione treści wiary chrześcijańskiej – nie może być on postrzegany jako pozytywny lub nieszkodliwy.” s.203

Zmanipuluję Cię, kochanie” jest przewodnikiem po ukrytych we współczesnej kulturze zagrożeniach. Wielokrotnie autor podkreśla w swojej książce, że każdą osobę poznał on osobiście podczas terapii. Jest to ważne, gdyż czasami czytając historie ich życia, trudno uwierzyć, że zdarzyło się to w naszym kraju.
Książkę przeczytałam jednym tchem, nie potrafiłam się od niej oderwać, wciąż odkrywałam coś nowego. Dla mnie dużym zaskoczeniem było negowanie przez Kościół uprawianych przez wiele dzieciaków sztuk walki, czy technik relaksacyjnych. Do tej pory dla mnie były to techniki faktycznie dające umysłowi spokój i rozwijające sprawność fizyczną. Jak można się pomylić?
Poradnik zawiera kompendium informacji o obecnych na polskim rynku formach spirytyzmu , magii, okultyzmu, różnych odmianach psychomanipulacji i toksycznych duchowości.
Zmanipuluję Cię, kochanie” to książka, którą powinien przeczytać każdy katolik i nie tylko. Dzięki niej może mniej ludzi trafi do sekt, nauczy się rozpoznawać neutralne sztuki walki od tych niebezpiecznych dla naszej duchowości. Dowiecie się z niej również m.in. co to jest „taniec na część demona”.
Książka edukuje i zaskakuje. Dzięki jej lekturze nauczycie się diagnozować zagrożenia jakie stwarza nam otaczający nas świat.
Polecam.

Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu M



2 komentarze:

  1. Z chęcią przeczytam. Warto się dowiedzieć jak nie "wpaść" do sekty, bo każdego może to spotkać.
    I taka mała uwaga: Google to wujek, nie ciocia :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za uwagę, już poprawiłam.

    OdpowiedzUsuń