Autor: Imogen Edwards-Jones & Autor
Anonimowy
Tytuł: Fashion Babylon. Kulisy
najbardziej snobistycznego biznesu świata
Tytuł oryginalny: Fashion BABYLON
Tłumaczenie: Zuzanna Szwed
ISBN: 978-83-7513-828-3
Wydawnictwo: Pascal
Rok wydania: 2011
Stron: 447
Moja ocena: 5/6
Imogen Edwards-Jones to brytyjska
autorka i dziennikarka. Zasłynęła bestsellerową serii książek
„Babylon”. Ujawnia w nich kulisy funkcjonowania luksusowych
hoteli, linii lotniczych, branży modowej czy muzycznej. W Polsce
znana jest z książek Hotel Babylon, Air Babylon i Pop Babylon.
Oprócz książek wydanych we wcześniej
wymienionej serii, możemy poznać autorkę czytając jej opowiadanie
wydane w tomie „W łóżku z...”.
Ostatnio miałam okazję przeczytać
książkę „Fashion Babylon”. Przy tworzeniu tej książki
autorce pomagała anonimowa grupa znanych i cenionych osób
obracających się w świecie mody.
Główną bohaterką jest ceniona
brytyjska projektantka mody. Wraz ze swoim przyjacielem gejem
prowadzą firmę i właśnie przygotowują się do nowego pokazu
mody. Autorka opisuje pół roku życia bohaterki. Poznajemy świat
mody od tzw „kuchni”. Wraz z bohaterami obserwujemy przygotowania
do fashion week. Bierzemy udział w imprezach po pokazach mody.
Dopiero teraz otwierają się nam oczy, jak to wszystko naprawdę
wygląda. Narkotyki, alkohol, duża kasa, przekupstwo dziennikarzy,
by dobrze wypaść na stronach gazet. Do tego wykradanie sobie
pomysłów, a nawet wręcz gotowych ubrań innych projektantów.
Przecież wystarczy tylko wyciąć metkę i wszyć swoją i gotowy
ciuch do nowej kolekcji. I jeszcze męczące sesje zdjęciowe, aż
dziw, że modelki to wszystko wytrzymują.
Fantastyczne przedstawienie świata
mody, gdzie liczy się sukces kolekcji, duża kasa i wielkie ambicje.
Odkryte czarne strony show biznesu, czasami szokują, czasami bawią.
Książka trochę mnie zaskoczyła.
Czasami oglądam programy związane z modą, relacje z pokazów. Nie
żebym była fanatyczką i wielką znawczynią mody. Lubię podejrzeć
style ubierania, bo sama ciągle szukam swojego. To co oglądam w
telewizji to już finalny produkt. „Piękne” przeraźliwie
szczupłe kobiety prezentują ubrania znanych projektantów. (Zresztą
wielu z nich bym nie ubrała nawet na halloween, ale to już moje
zdanie.) Nigdy jednak nie zastanawiałam się nad tym ile pracy
trzeba włożyć w to by wszystko wypadło super. Wystarczy popełnić
drobny błąd, np. sukienka centymetr za długa i już traci się
pracę. A i modelki mają swoje humorki. Wydana fortuna na materiały,
może okazać się pieniędzmi wyrzuconymi w błoto, bo potem brak
pomysłu na ich wykorzystanie lub klapa na pokazie. Samo życie.
Książkę czyta się bardzo szybko.
Nie powiem, żeby wciągała mnie od samego początku, ale tematyka
mnie zainteresowała i czytałam ją z zaciekawieniem. Autorka ma
lekki styl pisania, zresztą to nie pierwsza książka tej autorki
którą czytałam. Zachęcona popularnością serialu Hotel Babylon,
sięgnęłam kiedyś po powieść Imogen Edwards-Jones. Stąd widzę,
że styl i poczucie humoru pisarki nie zmieniły się.
Zachęcam do przeczytania książki
wszystkie osoby, które interesują się modą i lubią tego typu
tematykę. Jest to też fajna lektura dla młodych osób, które
marzą o karierze modelki/modela. Warto zobaczyć jak to wygląda w
rzeczywistości. Czy to co czytamy na stronach internetowych i
czasopism, o zarobkach i życiu modelek jest warte przypłacenia tego
sukcesu własnym zdrowiem.
Ja pewnie sięgnę jeszcze po książki
tej autorki, bo podoba mi się jej styl pisania. Zawsze czegoś
ciekawego się dowiem. Szczególnie interesuje mnie książka „Pop
Babylon”, bo czytałam różne opinie na jej temat i chciałabym
się przekonać która jest bardziej trafna.
„Fashion Babylon” polecam, fajna
lektura na zbliżający się majowy weekend.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Pascal
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz