Autor: Eduard Martin
Tytuł: Aniołowie nas nie opuszczają
Tytuł oryginalny: Andele Nas
Neopousteji
Tłumaczenie: Andrzej Babuchowski
Wydawnictwo: WAM
Rok wydania: 2012
Stron: 192
ISBN: 978-83-7767-124-5
Moja ocena: 5/6
„Aniołowie nas nie opuszczą.
Czekają.
Czekają być może na to, że okażemy
im swoje zaufanie.
Rzecz w tym, żebyśmy to my ich nie
opuścili...
Nie zdradzili.” s.10
Eduard Martin to pseudonim Petriska
Martina urodzonego w Pradze w 1951 roku czeskiego pisarza, poety,
dramaturga i wydawcy. Dotychczas nakładem wydawnictwa WAM ukazały
się jego książki „Radość dla duszy”, „Anielskie opowieści
dla duszy” oraz „Babcie i aniołowie”.
„Aniołowie nas nie opuszczają” to
zbiór krótki opowieści nie powiązanych ze sobą, żadną osobą,
czy narratorem. Bohaterami tych opowiadań są zwykli ludzie, znani
nam tylko z inicjałów. Poznajemy różne wydarzenia z ich życia,
wydarzenia, które zmieniły ich sposób myślenia, wpłynęły na
ich przyszłość, pozwoliły uwierzyć, że ktoś nad nami czuwa.
Autor porusza tutaj różną tematykę.
Opowiada nam o pożegnaniu, śmierci czy radości. W humorystycznych
słowach opowiada o przyjaźni, trudnych decyzjach, lęku oraz
chorobie.
Te krótkie wypowiedzi, jakby wyrwane
fragmenty życia różnych osób tchną nadzieją, że „nie ma
przypadków. Jest Boża logika”. Pomagają nam uwierzyć w
istnienie naszych Aniołów Stróżów.
Dzięki lekturze tej książki,
znajdziecie wiele odpowiedzi na pytania dotyczące naszego życia i
egzystencji. Uświadomimy sobie jak ważna jest rozmowa z drugim
człowiekiem, życzliwość i dobre słowo.
„Człowiek myśli czasami, że sobie
tylko od tak żyje, a tymczasem być może buduje swoją przyszłość.”
s. 99
Poznamy jakie „anielskie znaki”
dają nam osoby znajdujące się w naszym najbliższym otoczeniu,
gdyż jak się okazuje, to właśnie nimi posługują się Aniołowie.
Dzięki tym opowiadaniom nauczymy się
rozpoznawać takie właśnie znaki.
Bardzo spodobał mi się sposób
pisania autora. Te krótkie formy zmuszają nas do refleksji nad
życiem i jego przemijaniem. Skłaniają do przemyśleń, zmian
swojego postępowania. Pozwalają nam uwierzyć w Opaczność Bożą
i pogłębić naszą wiarę.
„Człowiek niekiedy zagra jakiś ton
i nie zdaje sobie sprawy, w jak ważny ton uderzył, nie uświadamia
sobie, że każdy ton może kiedyś powrócić i zmienić jego życie,
że piękny ton może mu jego życie rozjaśnić.” s.81
„Aniołowie nas nie opuszczają” to
książka której nie trzeba czytać od deski do deski. Można wybrać
sobie dowolny tytuł opowieści i je przeczytać, można delektować
się jej fragmentami.
„Kto umie słuchać opowieści o tych
zdarzeniach, ten umie słuchać też głosu szczęścia...” s.75
To bardzo fajna książka do cytowania
na katechezach. To również wspaniały prezent dla kogoś bliskiego.
Bo oprócz bijącej z niej dobroci, to również pięknie wydana
książka, w twardej oprawie i stonowanej okładce. Mi osobiście
książka przypadła do gustu i z przyjemnością sięgnę po inne
książki autora.
„Takie morze darów ma człowiek, a
jednocześnie wystarczy jedna kropelka czegoś, czego nie ma, by nie
zauważać tego bezkresnego morza...”
Fragmenty książki można przeczytać na stronie wydawnictwa WAM
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu i portalowi Sztukater
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz